PARP ogłosiła wyniki naboru. MedTech rośnie w siłę

Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) ogłosiła wyniki naboru w programie „Startups Are Us”, realizowanym w ramach Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki 2021–2027 (FENG). To program, którego celem jest umiędzynarodowienie polskiego ekosystemu startupowego oraz wsparcie firm rozwijających nowoczesne technologie – tym razem w obszarze MedTech.

W najnowszym naborze 17 startupów z branży medycznej otrzyma finansowanie o łącznej wartości 2,55 mln zł. Wartość budżetu całego konkursu wynosiła 3 mln zł, co oznacza wykorzystanie środków na poziomie aż 85%. Projekty, które znalazły się w gronie wybranych, obejmują rozwiązania z zakresu diagnostyki, telemedycyny, rehabilitacji, analityki danych medycznych i robotyki. Wspólnym mianownikiem jest wysoki potencjał innowacyjności i gotowość do komercjalizacji na rynkach zagranicznych.

To kolejny dowód na to, że Polska coraz śmielej wchodzi w świat zaawansowanych technologii zdrowotnych. Branża MedTech, łącząca medycynę, inżynierię, biotechnologię i sztuczną inteligencję, staje się jednym z kluczowych sektorów gospodarki przyszłości.

MedTech w centrum europejskiego wyścigu technologicznego

Według raportu „MedTech Europe’s Facts & Figures 2024”, europejski rynek technologii medycznych wart jest już ponad 160 miliardów euro i wciąż rośnie. Polska zajmuje dziewiąte miejsce w Europie pod względem liczby zatrudnionych w tym sektorze i odpowiada za około 3% wartości rynku wyrobów medycznych na Starym Kontynencie.

Nasze przedsiębiorstwa coraz częściej łączą potencjał naukowy z odwagą rynkową. Rozwijają technologie oparte na AI, analizie obrazów, systemach czujników czy inteligentnych robotach wspierających diagnostykę i rehabilitację. To obszar, w którym polskie startupy nie tylko gonią Zachód, ale coraz częściej stają się dla niego partnerem.

– To nie tylko pozytywny wynik naboru, ale także sygnał dojrzewania całego sektora – komentuje Marek Lewandowski, ekspert ds. realizacji projektów związanych z nowymi technologiami w firmie Specjaliści od Dotacji.

– Polskie startupy medyczne już nie myślą wyłącznie o dotacji jako sposobie finansowania innowacji. Coraz częściej traktują ją jako element większej strategii: budowania partnerstw, testowania prototypów na rynkach zagranicznych i zdobywania inwestorów branżowych.

Od idei do komercjalizacji

Przykłady projektów rekomendowanych do wsparcia w ramach „Startups Are Us” pokazują, jak różnorodny i zaawansowany jest dzisiejszy polski MedTech.

Pierwszy typ projektów to systemy telemedyczne integrujące urządzenia diagnostyczne z chmurą i algorytmami analizy danych. Umożliwiają one zdalne monitorowanie parametrów pacjenta, interpretację wyników w czasie rzeczywistym oraz szybkie reagowanie w sytuacjach zagrożenia zdrowia.

Drugi typ to robotyka medyczna – m.in. roboty wspierające osoby z niepełnosprawnościami ruchowymi, pomagające w codziennych czynnościach i rehabilitacji. Dzięki wykorzystaniu czujników i sztucznej inteligencji urządzenia te potrafią uczyć się zachowań pacjenta, dostosowując poziom wsparcia do jego postępów.

Trzeci typ to rozwiązania diagnostyczne oparte na AI i obrazowaniu 3D, które potrafią analizować stan skóry, błon śluzowych czy tkanek z dokładnością trudną do uzyskania tradycyjnymi metodami.

Wszystkie te projekty łączy jeden cel: poprawa jakości życia pacjentów i zwiększenie efektywności systemu ochrony zdrowia dzięki inteligentnym technologiom.

FENG – fundament dla innowacyjnych firm

Program „Startups Are Us” to element większej strategii Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki (FENG). Ten flagowy instrument finansowy Unii Europejskiej dla Polski w perspektywie 2021–2027 koncentruje się na innowacjach, internacjonalizacji i cyfryzacji przedsiębiorstw.

PARP w ramach programu nie tylko udziela dofinansowania, ale przede wszystkim tworzy środowisko akceleracji: szkolenia, mentoring, misje gospodarcze, współpracę z partnerami zagranicznymi i budowanie sieci kontaktów.

– To właśnie tego typu projekty mają największą wartość dodaną – zauważa Ewelina Hanus, właścicielka firmy Specjaliści od Dotacji.

– Pieniądze są ważne, ale jeszcze ważniejsze jest to, że startupy zyskują dostęp do międzynarodowego know-how, uczą się współpracy i uczciwego skalowania. W naszej praktyce często widzimy, że przedsiębiorcy, którzy inwestują czas w budowanie relacji i rozwój kompetencji, później dużo łatwiej pozyskują kolejne środki, bo potrafią przekładać innowacje na język biznesu.

Między nauką a rynkiem – ekosystem, który dojrzewa

MedTech w Polsce przez lata rozwijał się w cieniu dużych sektorów przemysłowych. Dziś to się zmienia. Wzrost świadomości zdrowotnej, cyfryzacja usług publicznych i napływ inwestycji w technologie medyczne powodują, że coraz więcej młodych firm widzi tu realny potencjał.

Polskie uczelnie i ośrodki badawcze coraz częściej współpracują z biznesem, tworząc wspólne laboratoria B+R. Inwestorzy branżowi z kolei zaczynają dostrzegać, że rynek urządzeń medycznych, biotechnologii i e-zdrowia jest jednym z najstabilniejszych w Europie.

Programy takie jak „Startups Are Us” stanowią pomost między światem nauki a komercjalizacją. To właśnie ten etap – przejście z koncepcji do produktu gotowego do sprzedaży – bywa w Polsce najtrudniejszy.

– FENG wypełnia lukę, która przez lata blokowała rozwój innowacji, podkreśla Marek Lewandowski.

– Dotacja na misje gospodarcze, mentoring i udział w wydarzeniach branżowych to coś więcej niż wyjazd. To możliwość konfrontacji pomysłu z realnym rynkiem. Właśnie tam rodzi się dojrzałość biznesowa startupów.

Polska w europejskiej czołówce

Dane pokazują, że Polska szybko nadrabia dystans wobec zachodnich gospodarek. W sektorze MedTech działa dziś ponad 500 firm, w tym wiele z segmentu startupów i scale-upów. Zatrudniają one tysiące specjalistów – od inżynierów biomedycznych, przez programistów AI, po lekarzy współpracujących przy projektowaniu nowych urządzeń.

W 2023 roku Polska znalazła się wśród dziesięciu największych eksporterów sprzętu medycznego w Europie. Coraz częściej nasze rozwiązania trafiają do klinik w Niemczech, Skandynawii czy krajach Beneluksu.

W tym kontekście „Startups Are Us” nie jest tylko programem grantowym – to element strategii wizerunkowej i rozwojowej kraju, który buduje swój wizerunek jako hub technologii zdrowotnych.

– Z perspektywy doradztwa unijnego widać, że MedTech staje się nowym punktem odniesienia dla polskich przedsiębiorców – zauważa Ewelina Hanus.

– Podobnie jak kilka lat temu branża IT, dziś technologie medyczne przyciągają zarówno innowatorów, jak i inwestorów. Dla przedsiębiorców to szansa na wejście w obszar o dużej wartości dodanej i stabilnym popycie.

Wiedza, mentoring i sieciowanie – niewidzialne filary sukcesu

Warto dodać, że PARP w ramach programu finansuje nie tylko sprzęt czy oprogramowanie, ale też elementy niematerialne: udział w szkoleniach, koszty podróży, zakwaterowania i ubezpieczenia, a także obecność na międzynarodowych wydarzeniach branżowych.

To często pierwszy kontakt młodych firm z realnym rynkiem zagranicznym – moment, gdy wizytówka startupu zaczyna funkcjonować w sieci globalnych relacji. W efekcie polscy innowatorzy wracają z misji nie tylko z kontaktami, ale z wiedzą, jak mówić o swoim produkcie w języku inwestorów, jak prezentować wyniki badań, jak planować ekspansję w zgodzie z regulacjami międzynarodowymi.

Wartość takich doświadczeń trudno przeliczyć na złotówki. Właśnie dlatego programy tego typu są inwestycją nie tylko w technologie, ale przede wszystkim w ludzi.

Nowa generacja przedsiębiorców technologicznych

Polskie startupy coraz częściej są tworzone przez interdyscyplinarne zespoły. Obok programistów i inżynierów pracują w nich lekarze, fizjoterapeuci, psychologowie, a nawet artyści 3D. Ta różnorodność kompetencji sprawia, że technologie medyczne są dziś bardziej „ludzkie” niż kiedykolwiek wcześniej.

Wyniki naboru „Startups Are Us” pokazują, że Polska nie boi się myśleć globalnie. Wiele projektów ma już partnerów zagranicznych lub planuje ekspansję na rynki Azji i Ameryki Północnej.

– To najbardziej optymistyczny trend ostatnich lat – mówi Marek Lewandowski.

– Startupy nie chcą już tylko przetrwać – chcą być rozpoznawalne, eksportować wiedzę i technologie. A my, jako kraj, mamy ku temu potencjał: dobrze wykształconych specjalistów, silne zaplecze naukowe i rosnące zaufanie inwestorów.

Nowoczesność w praktyce – inspiracja dla kolejnych branż

Choć program „Startups Are Us” skupia się na MedTechu, jego znaczenie wykracza poza ten sektor. Model wsparcia – łączący finansowanie, mentoring i umiędzynarodowienie – może stać się inspiracją dla firm działających w innych branżach: zielonych technologiach, automatyzacji przemysłu czy cyfrowej transformacji usług.

Mechanizmy te odpowiadają bowiem na najważniejsze wyzwania współczesnego biznesu: jak przekształcić wiedzę w produkt, a pomysł w skalowalny model biznesowy.

W praktyce widać, że przedsiębiorstwa, które potrafią uczyć się z doświadczeń innych sektorów, szybciej rozwijają kompetencje eksportowe i przyciągają finansowanie zewnętrzne.

Inspiracja i kierunek

Wyniki programu „Startups Are Us” można więc czytać szerzej – jako sygnał do dalszego wzmacniania ekosystemu innowacji w Polsce. Branża MedTech udowadnia, że jesteśmy gotowi nie tylko na tworzenie nowych technologii, ale i na ich umiędzynarodowienie.

– Każdy taki nabór to nie tylko lista beneficjentów, ale też mapa kierunków, w których zmierza nasza gospodarka – podsumowuje Ewelina Hanus.

– Jeśli potrafimy wspierać firmy nie tylko dotacją, ale wiedzą, relacjami i długofalową strategią, to sukces pojedynczych startupów staje się sukcesem całej gospodarki.

Źródło informacji: Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, wyniki naboru w programie „Startups Are Us”, październik 2025.

Autor: Zespół Specjaliści od Dotacji

Komentarze eksperckie: Ewelina Hanus, Marek Lewandowski